invoisse.com deneme bonusu veren siteler deneme bonusu deneme bonusu veren siteler asikovanje.net bahis siteleri sleephabits.net
casino siteleri
agario
deneme bonusu veren siteler
adana web tasarım
hd sex video
Sikis izle Sikis izle
escort pendik ümraniye escort
Mobilbahis
bonus veren siteler
köpek eğitimi
casinoslot bahisnow sultanbet grandpashabet
onlinecasinoss.com

Wyniki dla: Znieczulenie przewodowe

Znieczulenie przewodowe – rodzaje i metody
5 listopada 2021 --- Drukuj

Celem znieczulenia przewodowego jest odwracalne przerwanie przewodnictwa w pniach nerwowych. Częściej wykonuje się znieczulenie okołonerwowe, w którym lek znieczulenia miejscowego podawany jest w okolicę pnia nerwu (zniesienie czucia następuje po kilku minutach). Znieczulenie donerwowe powoduje natychmiastowe zniesienie przewodnictwa, ale bywa bolesne dla pacjenta (anestetyk podawany bezpośrednio w pień nerwu).

Prawidłowe wykonanie znieczulenia przewodowego wymaga znajomości punktów topograficznych, wykorzystywanych podczas ustalania przebiegu nerwów i naczyń znieczulanego obszaru.

Znieczulenie przewodowe – rodzaje i zakresy

Celem wykonywania znieczulenia przewodowego w obrębie żuchwy jest uzyskanie odwracalnego przerwania przewodnictwa w pniach:

  • nerwu zębodołowego dolnego
  • nerwu językowego
  • nerwu policzkowego
  • nerwu bródkowego.

Znieczulenie przewodowe w obrębie szczęki umożliwia wyłączenie przewodnictwa nerwowego w obrębie:

  • nerwu podoczodołowego
  • gałęzi zębodołowych górnych tylnych nerwu zębodołowego górnego
  • nerwu podniebiennego większego
  • nerwu nosowo-podniebiennego.

Zakresy znieczulenia:

  • nerwu zębodołowego dolnego: dolna warga, trzon i zębodołowa część żuchwy, śluzówka po wewnętrznej powierzchni żuchwy (oprócz fragmentu od dystalnej połowy drugiego przedtrzonowca do mezjalnej połowy drugiego trzonowca), a także skóra wargi dolnej i podbródek
  • nerwu językowego: połowa języka oraz śluzówka i okostna wewnętrznej powierzchni trzonu żuchwy
  • nerwu policzkowego: śluzówka dystalnej połowy drugiego przedtrzonowca do mezjalnej połowy drugiego trzonowca
  • nerwu bródkowego: śluzówka policzkowa od otworu bródkowego do linii pośrodkowej, skóra wargi dolnej oraz podbródek
  • nerwu podoczodołowego: siekacze górne, kieł i przedtrzonowce (również śluzówka wyrostka zębodołowego w ich pobliżu) oraz warga górną i skrzydełko nosa
  • nerwu podniebiennego większego: tylna część podniebienia twardego i tkanki miękkie do mezjalnej powierzchni pierwszego przedtrzonowca przyśrodkowo do linii pośrodkowej
  • nerwu nosowo-podniebiennego: przednia część podniebienia twardego, tkanki (miękkie, twarde) od mezjalnej powierzchni prawego pierwszego przedtrzonowca do mezjalnej powierzchni lewego pierwszego przedtrzonowca
  • gałęzi zębodołowych górnych tylnych nerwu zębodołowego górnego – na guz szczęki: miazga górnych trzonowców (jeśli brak nerwu zębodołowego górnego środkowego – również drugi przedtrzonowiec) i śluzówka wyrostka zębodołowego w ich okolicy.

Więcej

Znieczulenia stosowane w stomatologii
31 maja 2009 --- Drukuj

W obecnych czasach wizyta u dentysty nie musi być kojarzona z towarzyszącym zabiegowi bólem, gdyż nawet te najmniej skomplikowane mogą odbywać się w znieczuleniu.

Dzisiejsza medycyna kładzie ogromny nacisk na całkowite (o ile to możliwe) wyeliminowanie bólu a co za tym idzie – zachęcenie pacjenta do poddawania się zabiegom stomatologicznym.
Najpowszechniej stosowanymi są znieczulenia miejscowe, które powodują wyeliminowanie czucia bólu w obwodowym układzie nerwowym. Leki znieczulające podawane są bezpośrednio w okolice nerwów lub bezpośrednio do niego. Znieczulenie miejscowe można podzielić na cztery główne rodzaje:

1. Znieczulenie powierzchniowe

Najmniej inwazyjne znieczulenie występujące przeważnie pod postacią sprayu czy też żelu. Leki te działają na błony śluzowe jamy ustnej i stosowane są m.in. przy nacięciach ropnia podśluzówkowego, ekstrakcjach zębów mlecznych, a osoby szczególnie wrażliwe na ból mogą liczyć na tego typu znieczulenie przed wykonaniem znieczulenia przewodowego lub nasiękowego, które wymagają nakłucia.

Więcej

Leki znieczulenia miejscowego
5 grudnia 2021 --- Drukuj

Aktualnie do znieczulenia miejscowego, najczęściej stosowanego we współczesnej stomatologii, wykorzystuje się preparaty z grupy leków syntetycznych. Do najpowszechniejszych anestetyków należą lidokaina i artykaina (wprowadzone do użycia w XX w.).

Leki znieczulenia miejscowego na podstawie budowy chemicznej można podzielić na aminoamidy (lidokaina, artykaina, mepiwakaina, bupiwakaina, prylokaina) i aminoestry (benzokaina, prokaina, tetrakaina).

Leki znieczulające miejscowo

Lidokaina to pierwszy lek z grupy aminoamidów wprowadzony do użycia; należy do najczęściej stosowanych i do najbardziej uniwersalnych anestetyków miejscowych. Może być używana jako znieczulenie powierzchniowe, nasiękowe i przewodowe, a także podpajęczynówkowe i nadtwardówkowe. Lidokaina dobrze rozpuszcza się w tłuszczach, dlatego szybko wchłania się z błony śluzowej i można stosować ją w znieczuleniu powierzchniowym. W znieczuleniu nasiękowym i przewodowym używa się środka 1-, 2- lub 3-proc. W stomatologii zastosowanie znajdują najczęściej preparaty 1- lub 2-proc. z noradrenaliną w rozcieńczeniu 1: 80 000. Lidokaina jest metabolizowana w wątrobie, 10 proc. wydalane jest w postaci niezmienionej przez nerki. Początek działania lidokainy jest szybki (2-3 min), okres półtrwania anestetycznego wynosi ok. 90 min.

Artykaina, w odróżnieniu od innych środków znieczulenia miejscowego, posiada pierścień tiofenowy, co zwiększa rozpuszczalność związku w tłuszczach i ułatwia przenikanie do komórki nerwowej. Artykaina ma też dodatkowe wiązanie estrowe, co zapewnia dwustopniowy metabolizm leku – w osoczu (ok. 90-95% artykainy przez cholinesterazę osoczową) i wątrobie (5-10% przez enzymy mikrosomalne). Artykaina (w por. do innych leków znieczulenia miejscowego) wykazuje stosunkowo niską toksyczność i dobrą penetrację do tkanki kostnej i tkanek miękkich. Początek działania leku występuje po 1-3 min. W stomatologii artykaina zazwyczaj stosowana jest w postaci 4-proc. roztworów z adrenaliną w rozcieńczeniu 1:100 000 lub 1: 200 000.

Bupiwakaina – lek znieczulenia miejscowego, w stomatologii stosowany zwykle w stężeniu 0,25-0,75 proc. Wyróżnia go długi czas działania (ze względu na małą szybkość wchłaniania) – do 300 min (wykorzystywany do kontroli bólu podczas długotrwałych zabiegów w jamie ustnej). Wykazuje powinowactwo do kanałów sodowych mięśnia sercowego (skutkujące kardiotoksycznością leku). Bupiwakaina cechuje się najdłuższym czasem uzyskania znieczulenia ze wszystkich leków miejscowo znieczulających. Więcej

Dentofobia – jak oswoić przerażonego pacjenta
13 stycznia 2011 --- Drukuj

Magazyn Stomatologiczny, 2011, XXI, 1, 76-82:
Autor: Marcin Krufczyk – Lekarz stomatolog, Zabrze | Kontakt e-mail: marcin@dentysta.eu
Badanie ankietowe, w którym wzięło udział ponad 3500 respondentów z całej Polski oraz z innych krajów, miało na celu w celu wyjaśnienie głównych przyczyn dentofobii i przybliżenie metod radzenia sobie ze stresem w gabinecie stomatologicznym i poczekalni. Poruszono w nim także takie kwestie, jak to, które znieczulenia są odbierane przez pacjentów jako najbardziej bolesne i jaką postawę powinien przyjąć lekarz, aby wyzbyć się negatywnego napięcia we wzajemnej relacji z pacjentem.

Dentofobia

Od zarania dziejów dentysta był postrzegany jako postać negatywna, kojarząca się głównie z bólem i nieprzyjemnymi doznaniami. Ten utarty pogląd sprawia, że ludzie boją się wizyt u dentysty, a niektórzy unikają ich jak ognia. Skrajny strach powodujący ataki paniki i paraliżującą niechęć jest nazywany dentofobią (1, 2). Niechęć pacjenta na fotelu dentystycznym jest przeszkodą zarówno dla niego samego, jak i dla dentysty, a spowodowane strachem jego nadmierne pobudzenie i wrażliwość na choćby najlżejsze dotknięcie lekarza uniemożliwia wręcz  leczenie. Czy jest na to sposób? Dentyści prześcigają się w stosowaniu przeróżnych metod zmniejszania napięcia w kontakcie z pacjentami. Która z tych metod jest skuteczna i czy w ogóle można się wyzbyć strachu i poczucia lęku?

Cel pracy

Celem badania było uchwycenie podstawowych czynników wywołujących stres podczas wizyty u stomatologa, a także znalezienie złotego środka, który pozwoli na zmniejszenie napięcia w relacji dentysta – pacjent. Ponadto podjęto próbę:
• ustalenia natężenia strachu i jego wpływu na częstość wizyt u dentysty,
• wychwycenia najbardziej stresogennych zabiegów,
• przedstawienia wzorcowej postawy lekarza,
• określenia standardów wyposażenia gabinetu i poczekalni, które pozwolą na ograniczenie stresu pacjentów do minimum.

Materiały i metody

Badanie zostało przeprowadzone w formie anonimowej ankiety internetowej oraz jej drukowanego odpowiednika w celu potwierdzenia osiągniętych wyników. Ankieta była dostępna pod adresem internetowym dentofobia.1k.pl od 5 lipca do 30 września 2010 roku. Stronę z ankietą zabezpieczono w taki sposób, by jedna osoba (jeden adres IP) mogła wypełnić ją tylko raz – pozwoliło to na uzyskanie obiektywnych, wolnych od błędów, rzetelnych wyników. Oprogramowanie ankiety wymagało wypełnienia wszystkich pól przez osobę odpowiadającą przed jej ostatecznym wysłaniem i stanowiło podstawę do przeprowadzenia badania na większą skalę. W badaniu „Dentofobia – strach przed dentystą” wzięło udział 3687 osób. Ankieta osiągnęła dużą popularność dzięki wsparciu portalu dentystycznego dentysta.eu oraz kilku innych stron tematycznych. Badani, którzy reprezentowali kilka przedziałów wiekowych (tab. I), pochodzą z różnych regionów Polski (tab. II).

TABELA I. Wiek badanych

Wiek w  latach %
7-13
14-18
19-25
26-40
41-60
ponad 60
2%
30%
37%
20%
11%
1%

TABELA II. Podział badanych ze względu na miejsce zamieszkania

Województwo %
śląskie
małopolskie
wielkopolskie
mazowieckie
podkarpackie
dolnośląskie
łódzkie
pomorskie
kujawsko-pomorskie
lubelskie
zachodniopomorskie
opolskie
warmińsko-mazurskie
podlaskie
lubuskie
świętokrzyskie
inny kraj niż Polska
15,43%
11,28%
9,90%
8,90%
7,84%
6,62%
5,99%
5,42%
5,29%
4,67%
4,04%
3,09%
2,93%
2,71%
2,63%
2,09%
1,17%

Ankieta składała się z 30 pytań jednokrotnego lub wielokrotnego wyboru oraz 6 pytań otwartych. Odpowiadając na nie, osoba badana mogła szczegółowo opisać dany problem. Wyniki ankiety zostały zebrane i zanalizowane w wielowymiarowych tabelach, a następnie przedstawione za pomocą wykresów.

Dentofobia

Wyniki i omówienie badania

• Co tak naprawdę jest przyczyną strachu?
Aby skutecznie walczyć z chorobami, do których niewątpliwie zalicza się dentofobia w jej zaawansowanej postaci, należy przede wszystkim poznać przyczynę strachu, którego podłoże znajduje się w przeszłości (ryc. 1).


Ryc. 1. Przyczyny strachu przed dentystą.

Około 60% pacjentów podaje – jak można się było spodziewać – ból i przykre doświadczenia w przeszłości jako przyczynę strachu przed dentystą (3). Kolejne 36% to pacjenci, którzy skarżą się na złe podejście lekarza – niespełniającego ich oczekiwań lub traktującego przedmiotowo pracę zawodową. Co piąty pacjent nie wytrzymuje swojej bezsilności podczas zabiegów. Każe to się zastanowić nad stworzeniem w gabinecie atmosfery, w której leczony ma wrażenie panowania nad sytuacją i jej kontrolowania. Chodzi tu szczególnie o cierpliwe podejście dentysty do pacjenta i zaprzestanie działań po wykonaniu przez niego umówionego znaku, np. uniesienia ręki przy nadmiernej bolesności zabiegu. Nie bez znaczenia są także opinie i historie znajomych oraz ceny zabiegów (4).

Więcej

Zabiegi endodontyczne a ból
23 września 2009 --- Drukuj

Leczenie endodontyczne zwane także kanałowym zajmuje się leczeniem „środka zęba”.

Blisko 90% wszystkich bólów zębów jest ściśle związane z problemami endodontycznymi, a zazwyczaj powodem tego jest infekcja delikatnej tkanki, czyli miazgi zębowej. Miazga zwana również nerwem „wyposażona jest” w naczynie krwionośne, nerwy oraz tkankę łączną i chociaż nie jest jej wiele, kiedy ulegnie zakażeniu powoduje trudny do zniesienia ból.

Czy leczenie kanałowe boli?

Pytanie to zadaje sobie 95% pacjentów, spośród których zdecydowana większość woli ząb wyrwać aniżeli wyleczyć – jest to błędny tok myślenia, gdyż prawidłowo przeleczony ząb może służyć jeszcze długie lata. Warto wiedzieć, iż leczenie endodontyczne niejednokrotnie przynosi natychmiastową ulgę w silnym bólu, a dzięki nowoczesnym technikom znieczulania pacjent pozbywa się go w komfortowych dla siebie warunkach. Oczywiście trzeba mieć na uwadze, iż przez pierwsze kilka, a nawet kilkanaście dni, przeleczony kanałowo ząb może być wrażliwy, a nawet może delikatnie pobolewać (na przykład przy nagryzaniu) niemniej jednak dolegliwości te zazwyczaj szybko ustępują.

Dlaczego leczenie endodontyczne?

Kiedy miazga zostaje zainfekowana a rozdzierający ból w błyskawicznym tempie prowadzi pacjenta na fotel dentystyczny, stomatolog zazwyczaj zaleca przeleczenie zęba kanałowo. Przyczyny bólu tudzież zapalenia miazgi są różne, ale najczęściej zaliczamy do nich:

• ubytek (głęboki i nieleczony)
• częste leczenie zęba
• pęknięcie lub złamanie zęba
• resorpcje
• zapalenia tkanek okołowierzchołkowych
• zgorzel

Jeżeli osoba borykająca się z ostrym bólem nie zareaguje w miarę wcześnie mogą wystąpić groźne powikłania jak chociażby ropień, zgorzel zęba lub co gorsza zapalenie okostnej, do którego dochodzi wówczas, gdy znajdujące się w zębie bakterie wydostają się na zewnątrz. Aby zapalenie okostnej ustąpiło stosuje się antybiotykoterapię, a następnie leczy ząb kanałowo lub go (niestety) usuwa.

Więcej

Metody leczenia endodontycznego
18 września 2009 --- Drukuj

Zakończone powodzeniem leczenie endodontyczne zależy od wielu czynników, wśród których możemy wymienić m.in. prawidłowe chemiczno-mechaniczne opracowanie kanału oraz szczelne wypełnienie korzeni.

Wybór metody leczenia endodontycznego zależy wyłącznie od lekarza, gdyż to on prowadzi rozpoznanie, dzięki czemu wie jak zaawansowany jest proces chorobowy. Niemniej jednak w ogólnym uproszczeniu można rzec, że leczenie endodontyczne opiera się na dwóch sposobach postępowania jak leczenie zachowawcze (ratowanie żywej miazgi) oraz leczenie, które polega na jej usunięciu.

Leczenie krok po kroku:

Dewitalizacja miazgi jest to najczęściej pierwszy etap leczenia stanu zapalnego w jej obrębie – do tego celu stomatolodzy używają past, których podstawowym składnikiem jest paraformaldehyd. Jeżeli jednak lekarz zrezygnuje z dewitalizacji miazgi, aby ukoić rozszalały ból stosuje znieczulenie (nasiękowe lub przewodowe) po czym usuwa chorą miazgę a w miejsce jej występowania wkłada kompres z formaliną i wszystko zamyka fleczerem (warto nadmienić, iż na pierwszej wizycie możliwe jest również opracowanie kanałów).

Więcej

Czy
wiesz, że...
  • 82% badanych informuje, że nie jest zadowolona nie jest zadowolona do końca ze swojego uśmiechu, 60% jako przyczynę niezadowolenia podaje barwę zębów
  • Trzeba cieszyć się dniem dzisiejszym, bo jutro mogą Cię boleć zęby.
  • Według niedawnego sondażu amerykańskiej Akademii Stomatologii kosmetycznej, 92% Amerykanów uważa, że atrakcyjny uśmiech jest ważnym atutem życia społecznego.
FAQ
NEWSLETTER
Chcesz być na bieżąco i wiedzieć o najnowszysch zdarzeniach przed innymi? Zapisz się do naszego newslettera!

Menu

Zwiń menu >>